"Następnym razem go pokonamy!"

Sprawa związana z żywotnością gry czyli tak zwaną "miodnością" -bardzo lubię ten neologizm, od czasów podstawówki i kultowego Top Secret... Dobra gra często gości na stołach. Często grana zostaje poznana i opanowana przez graczy. Wtedy znajdują oni w niej miejsce na kombinowanie, strategie i szlifowanie umiejętności. A gra wciąż musi być dla nich wyzwaniem. Mniejszy problem kiedy gracze kierują swoje umysły przeciwko sobie: każdy z nich staje się coraz skuteczniejszy więc średni poziom rośnie bezpiecznie. Ale kiedy gra jest kooperacyjna i plansza staje przeciwko graczom może być różnie...


W Elementalionie poziom trudności będzie wyznaczany przez coraz bardziej wymagających przeciwników: szybszych, silniejszych, większych i trudniejszych do "wypstrykania" z Areny. Do tego dojdą kolory żywiołów oraz powiązane z nimi ataki specjalne: ogniste zionięcia lub podziemne wstrząsy. Pojawią się pułapki oraz niebezpieczne miejsca na planszy. Wszystko to jednak jest związane z przeciwnikami. Bo, tak naprawdę ta gra jest o walce, pstrykanie to destrukcja układów wygenerowanych na planszy.

Dla równowagi niezbędny jest element kreacji: osiągniemy go dzięki rozwojowi postaci i gracza. Zdobywanie doświadczenia i wzmacnianie swojego bohatera będzie przebiegało na kilku płaszczyznach.
1) Umiejętności psychoruchowe gracza: opanowanie umiejętności pstrykania -ataki będą celniejsze i śmiertelniejsze, możliwość świadomego wyboru celu, skuteczne okradanie przeciwników przez Szelmę,
2) Umiejętności taktyczne: wykorzystanie wad i zalet odpowiedniego szyku postaci (tor inicjatywy), wybór największych zagrożeń na planszy, wykorzystanie układu planszy;
3) Zdobywanie ekwipunku: lepsza broń, skuteczniejszy pancerz, elementy wspomagające i leczące;
4) Rozwój umiejętności postaci oraz wzrost jej cech: tym zajmiemy się w najbliższej przyszłości, PeDeki to klasyczny element występujący od zawsze w rpg i dobrze pasujący do założeń gry planszowej. Punkty Doświadczenia będą symbolizowane przez białe żetony i będą walutą za którą kupimy sobie nowe umiejętności oraz punkty cech. Cena będzie uzależniona od wysokości cechy oraz wybranego Elementaliona (wojownik będzie mógł podnosić szybko swoją siłę, więcej czasu zajmie mu rozwinięcie zręczności i wytrzymałości, natomiast inteligencja będzie bardzo trudna do zdobycia: wszystko opiera się na zasadzie równoległych i przeciwstawnych żywiołów).

Cały czas zastanawiam się nad kształtem żetonów doświadczenia, na szczęście jest to sprawa drugorzędna, nie blokująca testów.

DO przeczytania!
Czuj Duch Maszyna! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz